-
Diuna
Powiedzieć że był to najbardziej wyczekiwany przeze mnie film EVER to jak nic nie powiedzieć. Ale pozwólcie że zacznę od początku i polecę prywatą. Otóż na początku była… gra komputerowa. Wprawdzie to „Dune 2” powszechnie uznaje się za klasyk i kamień milowy w kategorii Real Time Strategy, to moje serce doszczętnie skradła pierwsza część (trudno tu wszak mówić o „częściowości”, bo obie gry poza rzecz jasna tematyką nie mają z sobą nic wspólnego), stworzona przez studio Cryo. Mimo, że znam tę grę na pamięć to co jakiś czas odpalam ją i przechodzą od początku do końca. Co najważniejsze w kontekście tego wpisu, zainspirowała mnie do dalszych poszukiwań. A zatem kolejnym…
-
Żeby Nie Było Śladów
56001-1289 カワサキ純正 ミラー アッシー
56001-1289
HD店rok: 2021 reżyseria: Jan P. Matuszyński Choć zawsze już będę się deklarował jako #teammuzyka, to uczciwie muszę przyznać, że film (/serial) ma nad muzyką jedną znaczącą przewagę – jest w stanie wywołać znacznie szersze spektrum emocji. Owszem, muzyka potrafi wzruszyć, rozweselić, zszokować, znudzić. Ale nie pamiętam, kiedy słuchając jakiegoś albumu bądź piosenki miałem ochotę walić pięścią z bezsilności. Po prawdzie nie pamiętam też jaki ostatnio film wywołał takie uczucie we mnie. I by tak mną wstrząsnął. Jak „Żeby Nie Było Śladów”. Uczciwie tu zaznaczam, że nie czytałem nagrodzonej Nike książki Cezarego Łazarewicza, na którym oparto scenariusz filmu. Nie będę też udawał, że historia Grzegorza Przemyka jest mi doskonale znana.…
-
Annette
rok: 2021 reżyseria: Leos Carax Film obejrzałem. W kinie. Właściwie to obejrzałem go już grubo ponad miesiąc temu, ale jak już wspomniałem w poprzedniej notce, za bardzo czasu nie było aby tu o tym napisać. Inna sprawa, że miesiąc temu totalnie nie wiedziałbym co o tym filmie napisać, a teraz nie wiem już trochę mniej. To nie jest tak, że „Annette” jest złym filmem. A na pewno nie w takim znaczeniu, w jakim są złe filmy Patryka Vegi, robione naprędce na kolanie. Nie jest też „Annette” filmem złym jako pozbawionym ambicji, zachowawczym, jak kolejne części „Szybkich i Wściekłych” czy komedie romantyczne produkcji TVNu. Zdecydowanie można o „Annette” mówić jako o dziele…
-
In Memoriam: Charlie Watts (02.06.1941-24.08.2021) / Joey Jordison (26.04.1975-26.07.2021)
Właściwie to ta notka miała być w inne formie, w innym czasie i o innej treści. Miałem tu rozpisać się miesiąc temu o tym, jak muzyka Slipknota, w tym bębnienie Joeya Jordisona, wpłynęło na moją percepcję muzyki na etapie licealnym, wpływ który do dzisiaj rezonuje. Ale w międzyczasie pojawiły się wakajki, #dorosłeżycie aż w końcu pojawiła się chwila wolnego czasu. I nagle – kolejna „perkusyjna” śmierć. Z jednej strony zrozumiała, bo mówimy o 80-letnim człowieku, a z drugiej zaskakująca – bo nie mówimy o zwykłym 80-latku, a o jednym z „Roling Stonsów”, a ci mieli być przecież nieśmiertelni, bo tych wszystkich wciągniętych krechach i upadkach z palm. Nie wiem, czy…
-
Rekapitulacja roczna – 2020
Jeśli bycie martwym można stopniować, to chyba ten blog jest tego przykładem. Rok 2019 – 23 wpisy. Rok 2020 – 4 wpisy. I nawet nie to że nie chce mi się pisać, bo ostatnio uznałem nawet że reaktywacja tego bloga to jest jakiś pomysł na emeryturę. Ale zwyczajnie nie było o czym. Wszystkie okazje do pisania – koncerty, seanse kinowe – trafił szlag. Jeszcze gorzej kiedy przychodzi do corocznej rekapitulacji. Odwlekałem tym razem jak mogłem, licząc że może coś się wydarzy w pierwszych tygodniach 2021 roku, co pozwoli mi przychylniej spojrzeć na tamte 12 miesięcy. Nope, nic takiego się nie stało, a co gorsza mam wrażenie że 2021 będzie gorszą…
-
In Memoriam: Grzegorz „Guzik” Guziński (22.01.1975-09.01.2021)
Przyznaję bez bicia – kompletnie nie wiedziałem jak się zabrać do tej notki i skłamałbym pisząc, że coś się zmieniło w tej kwestii. Czekałem i obserwowałem jak inni „odsłaniają karty” i trzeba przyznać, że polskie dziennikarstwo muzyczne stanęło na wysokości zadania. Piękny, specjalny odcinek swojej audycji przygotował Leszek Gnoiński, wspaniale fenomen Guzika oddał w swym artykule Paweł Sito (z artykułu też została zaczerpnięta fota obok). Ale nawet sporo osób spoza rockowego dziennikarstwa czy dziennikarstwa muzycznego w ogóle odnotowały tę smutną okoliczność. Oczywiście duże media aby było bardziej nośnie dorzucili do całej historii grubą czcionką Covida, ale cóż, tak to już to widocznie działa. I im więcej tego czytałem, tym bardziej…
■柳屋本店■ 一本釣りかつお使用 粉けずり 50g×1ケ【メール便規格8ケまで/規格外は送料加算】☆☆FY 08PDA9D 《あす楽》◆15時迄出荷OK!パナソニック 換気扇【FY-08PDA9D】パイプファン 排気形(インテリアパネル)【全商品送料無料】(一部地域を除く) 超音波ミニ洗濯機 折りたたみ USBポータブル洗濯機 コンパクト 便利グッズ[送料無料(一部地域を除く)]業務用料理飾り小ロットで販売 料理飾り水引飾り F-No1 10入 演出小物 結び お祝い お正月 仕出し おせち銀座ウエスト DL-C (リーフパイ/17枚入)5900円(税込)以上で送料無料! 手作り応援 鶏・レバー・鯛の3種パック 8包 7か月頃からGOODGOODS 「1年保証」 18650リチウムイオン電池専用充電器 4本用 マルチ充電器 AC100-240V 18650専用充電器 PSE認証済み 過電流保護 プロテクト回路付き GOODGOODS 18650 充電池4本+充電器セット リチウムイオンバッテリー Li-ion 18650充電器 18650 リチウムイオン電池充電器 マルチ充電器 4本用 高速充電器 急速充電器 AC100V AC充電器 リチウムイオン充電器 収納ケース(CHG-4B-SET)足数限定 安心商店送料無料 リーガル 25AR 黒 足数限定安心商店送料無料 リーガル 25AR BE 黒DUNLOP SRIXON みちびきL1S搭載 (ポイント10倍)(あす楽対応)ダンロップ スリクソン ザ・ゴルフウォッチ ノルム2 GGF-M0002 ゴルフGPSナビ 2021年モデル【ASU】メラノCC / メラノCC 薬用 しみ対策保湿クリーム メラノCC 薬用 しみ対策保湿クリーム(23g)【メラノCC】おなまえBOX専用 油性スタンプ台 入園入学のおなまえ怪獣退治に おなまえBOX お名前スタンプ おなまえスタンプ お名前スタンプセット 石松堂 おなまえBOX専用 油性スタンプ台 6色 怪獣インク使用で大好評! 布・プラスチック・金属・ガラス・紙 等に使用できる! サプライ品 【■■】 布にも使えるスタンプ台 布にはアイロン不要だよ! おなまえBOXシリーズ単品 お名前スタンプ 名前 スタンプ風香・作務衣コレクション 和食 割烹 料亭で活躍 飲食店ユニフォーム エプロン ロング丈 前掛け [男女兼用] EP-8003 EP-8004 和 モダン 本格的 和風 和装 着物 お土産 和食 旅館 蕎麦 居酒屋 飲食店京都 風香 FU-KA コウヤゴルフウェア おすすめ レディース ヴィクトリアゴルフ パーセッタンタドゥエ(PAR72) ポンポンワッチ PA58WC01 WHT (レディース)お店や公共施設、会社の防犯警備に 【アルミ安全さすまたスプリンガー 全長189cm】防犯 軽量 ※代引不可『 中野製作所 訳ありシザー 』 【訳あり】中野製作所 無印 6.9インチ コブ付き仕上鋏 トリミングシザー【6.9インチ】 ★即日発送対象裏面にマグネットが付いているので、冷蔵庫やスチールボードに貼り付けてご使用可能です。 2022年度カレンダーミニマグネットカレンダー京都 C-1323-SDグリーティングライフ【令和4年 日本 観光名所 金閣寺 五重塔 八ッ橋 人力車 イラスト 人気商品】 -
Skandal. Ewenement Molesty
rok: 2020 reżyseria: Bartosz Paduch W tym roku wyjątkowo przerzedziło we wpisy na tym blogu, co jest jednak podyktowane przede wszystkim koronawirusem, który zabił jedyne okazje na nowe recenzje – koncerty i wypady do kina. W tym drugim wypadku obiecałem sobie jednak, że choćby skały srały i wyjebało licznik zachorowań, to dwóch filmów nie odpuszczę – nowej wersji „Diuny” i dokumentu o Moleście. Na ekranizację dzieła Herberta poczekamy do grudnia, ale film o Warszawiakach już jest. Zatem refleksja na gorąco, tuż po oficjalnej premierze. Przyznam jednak na wstępie, że „Skandal” w hierarchii moich naj albumów zajmuje bardzo wysokie, ale nie najwyższe – nawet w zawężeniu kategorii do polskiego rapu. Ba,…
-
Eurovision Song Contest: Historia Zespołu Fire Saga
rok: 2020 reżyseria: David Dobkin Przyznaję się bez bicia – coraz rzadziej, ale wciąż zdarzają mi się chwile gdy tęsknię za pisaniem. I to jest jeden z nich. Mam nadzieję że wybaczycie tę chwilę słabości. Z powodu pandemii jedyne okazje dzięki którym uaktywniałem się na tym blogu – czyli wypady do kina oraz koncerty – zmalały do zera, ale w końcu kino przyszło do mnie. A konkretnie Netflix. Otóż pewnego pięknego dnia w Sony Music PL okazało się, że będziemy wydawać soundtrack. No ok, tygodniowo wydajemy ich minimum 10, no big deal. Ale soundtrack do komedii z Willem Farrellem. „OK, wzbudziłeś moje zainteresowanie”. Do komedii z Willem Farrellem o…
-
Tool – Fear Inoculum
rok wydania: 2019 wydawca: Tool Dissectional Patrząc przez pryzmat tego, że recenzje muzyczne powinny służyć przede wszystkim temu, by ktoś ufający gustowi recenzenta wiedział czy warto poświęcać cenny czas na własnouszne przesłuchanie albumu (10 lat temu doszłoby do czasu kwestia poświęcenia pieniędzy, na szczęście w erze streamingu ten problem sie ulotnił) – pisanie recenzji „Fear Inoculum” prawie pół roku po premierze nie ma najmniejszego sensu, zwłaszcza że powiedziano o nim absolutnie wszystko. Tyle że primo: recenzowanie nowych wydawnictw nigdy nie było celem tego bloga, secundo: zakładam – a wręcz mam nadzieję – że nikt nie kieruje się moim schizofrenicznym gustem. No i dochodzi też kwestia trzecia, być może najważniejsza…
-
カワサキ純正 ミラー アッシー 56001-1289 HD店
Tradycja jest po to by ją m.in. szanować. I choć moje zainteresowanie pisaniem recenzji czy ogólnie czegokolwiek na tym blogu nieprzerwanie oscyluje wokół minimum, to trudno mi wyzbyć się poczucia obowiązku poczynienia jakiegoś podsumowanie minionych 12 miesięcy. Inna sprawa, że akurat te rekapitulacje zwyczajnie lubię robić (tu w grę wchodzić może coś o zdrowiu psychicznym, wyrzucenia z siebie pewnych rzeczy itp itd), a nawet uznaję je za przydatne, kiedy po latach do nich wracam – nawet jeśli zdarza się tym powrotom towarzyszyć uczucie zażenowania czy, jak to się mówi, cringe’u. That said, możemy przejść do konkretów i kluczowego pytania – jakim był ten 2019 rok? W skali makro wiadomo, cytując…
-
AJR
gdzie: Niebo, Warszawa kto: AJR Chociaż właściwy sezon koncertowy skończył się dla mnie już jakiś czas temu (stąd ta jeszcze bardziej dramatyczna niż dotychczas posucha na tym blogu), to potrzeba spontanu czasem prowadzi ku muzycznym wydarzeniom, w których swojego uczestnictwa nigdy bym się nie spodziewał. Tak też było tydzień temu. Ściemniać nie będę, że z wypiekami na twarzy i uszach śledzę poczynania tria AJR. Ba, widząc tłumy w klubie który naprawdę był sold out zachodziłem w głowę kim właściwie są fani tego zespołu. Gimbaza? Przecież oni mają swoje rapsy, ewentualnie jeszcze tkwią na etapie Justina Biebera. Hipsterzy? Nie przypominam sobie by AJR recenzowali na Quietusie. Sezonowcy? Ale o ile się…
-
カワサキ純正 ミラー アッシー 56001-1289 HD店
gdzie: Praga Centrum, Warszawa kiedy: 16.10.2019 Wprawdzie sezon koncertowy po intensywnej kulminacji skończył się dla mnie w wakacje, to zdarzają się pojedyncze wyskoki, na które może nie czekałem z utęsknieniem, ale cieszę się że się przydarzyły. Jak, na ten przykład, wczorajszy koncert „hiltopsów”. Być może gdybym poznawał ich dyskografię na bieżąco, to w okolicach przełomu wieków zobaczenie ich na żywo uznałbym za sztos absolutny. Niemniej cieszę się, że panowie wciąż konsekwentnie robią swoje (w sensie nagrywają płyty i promują je koncertami), będąc niemal całkowicie odpornym na wahania poziomu popularności. W obie strony. Bo choć powszechnie uznawani za królów australijskiego hip hopu (przyznam szczerze jednak że nie orientuję się ile…